Dynie są podobne w kształcie i na ogół mają jasno-pomarańczową skórkę, a miąższ w wielu odcieniach pomarańczy i żółci lub nawet bieli. Czym mocniejszy kolor, tym większa zawartość karotenoidów - prekursorów witaminy A. Miąższ ma dość wysoki indeks glikemiczny (75), dlatego warto go łączyć z produktami o niskim IG. Jest dobrym źródłem potasu i kwasu foliowego. Dynia zawiera witaminy B1, B2, PP, E i C. Bogata jest też w błonnik, żelazo, fosfor, magnez, a także selen, cynk, miedź i mangan.
Z dyni można zrobić zupę (na mleku, z zacierkami, przetartą, z ziemniakami), podać jako jarzynkę na ciepło do drugiego dania, wykonać z niej marynaty, konfitury. We Francji robi się dżem z dyni. We Włoszech puree z dyni służy za farsz do słodkich ravioli. Miąższem dyni okładano kiedyś niegojące się rany i oparzenia.
Obdarowana przez znajomą dwoma ogromnymi żółtymi dyniami zaczynam od kremu :)
fot. Kasia Łukasiewicz
Składniki:
W zależności od ilości, jaką chcemy przygotować, będą się one zmieniać.
- Kawałek dyni
- mleko
- bulion warzywny
- pestki dyni
- czosnek
- biały pieprz
- gałka muszkatołowa
- sól
fot. Kasia Łukasiewicz
Obrać i pokroić w kostkę dynię. Zalać mlekiem i bulionem tak, by dynia była przykryta, a płynu było jeszcze więcej. Posolić. Gotować do miękkości (ok. 15 minut w zależności od gatunku dyni). Dodać rozdrobniony czosnek i gotować jeszcze 5 minut. Rozdrobnić malakserem. Doprawić świeżo startą gałką i pieprzem. Podawać z uprażonymi na suchej patelni pestkami dyni. Warto eksperymentować z różnymi gatunkami dyni ? każdy daje zupę o nieco innym smaku. Moja jasnożółta zaskakująco przypomina w smaku zupę serową, choć nie ma w niej ani odrobiny sera.
Smacznego:)
Kasia Łukasiewicz
P.S.
Justyna, dziękuję ślicznie! :)
fot. Kasia Łukasiewicz