odziany w niedoskonałe ciało
Twoje nogi zastygłe w bezruchu
nie chcą nieść Cię do ludzi
Twoje ręce ? tak inne od moich,
nie mogą Ci służyć
Chcesz coś powiedzieć - nie są to słowa
Patrzę, boję się, nie rozumiem
Odarty z wszystkiego, co ludzkie,
Ty żyjesz!
Każdego dnia stajesz do biegu
I choć inni daleko przed Tobą,
Odważny - niesiesz tajemnicę światu,
by mógł odkryć gdzie zaczyna i kończy się człowiek
Pokonać ciało, to nauczyć się mówić duszą,
by mogły rozkwitnąć kwiaty, których
pąki rwą się do życia
Mama A.