Naczelna Rada Lekarska chwali
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz powiedział, że zmiany wynikające z nowelizacji proponowanej przez Ministerstwo Zdrowia są zgodne z oczekiwaniami środowiska lekarskiego. - Kilka lat temu VII Krajowy Zjazd Lekarzy apelował o taki zapis. Traktujemy tę propozycję jako realizację naszego stanowiska. Droga do zadośćuczynienia pacjentom jest obecnie bardzo długa i mozolna. Jestem pewien, że społeczność lekarska przyjmie zmiany z zadowoleniem - podkreślił Hamankiewicz.
Szkody ocenią wojewódzkie komisje
Odszkodowania mają dotyczyć tylko szkód związanych z opieką szpitalną w Polsce. Aby szkoda mogła być zrekompensowana, wojewódzka komisja ds. orzekania o błędach medycznych musi ustalić, że nastąpił błąd osoby lub osób wykonujących zawód medyczny. Komisja nie będzie ustalać wysokości odszkodowania. W skład komisji wejdą specjaliści z dziedzin medycyny i prawa, organizacji pacjenckich, Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta. Orzeczenie będzie musiało być wydane w ciągu pięciu miesięcy od dnia złożenia wniosku.
Propozycję odszkodowania ma przedstawić zakład ubezpieczeń, który zawarł umowę ze szpitalem, w którym doszło do błędu medycznego. Zamiast odszkodowania możliwa będzie renta. Osoby ubiegające się o odszkodowanie będą mogły uzyskać: do 300 tys. zł w przypadku śmierci pacjenta (dla spadkobiercy) i 100 tys. w przypadku uszczerbku na zdrowiu (dla pacjenta). Wysokość renty może wynieść do 3 tys. zł. (PAP)
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz powiedział, że zmiany wynikające z nowelizacji proponowanej przez Ministerstwo Zdrowia są zgodne z oczekiwaniami środowiska lekarskiego. - Kilka lat temu VII Krajowy Zjazd Lekarzy apelował o taki zapis. Traktujemy tę propozycję jako realizację naszego stanowiska. Droga do zadośćuczynienia pacjentom jest obecnie bardzo długa i mozolna. Jestem pewien, że społeczność lekarska przyjmie zmiany z zadowoleniem - podkreślił Hamankiewicz.
Szkody ocenią wojewódzkie komisje
Odszkodowania mają dotyczyć tylko szkód związanych z opieką szpitalną w Polsce. Aby szkoda mogła być zrekompensowana, wojewódzka komisja ds. orzekania o błędach medycznych musi ustalić, że nastąpił błąd osoby lub osób wykonujących zawód medyczny. Komisja nie będzie ustalać wysokości odszkodowania. W skład komisji wejdą specjaliści z dziedzin medycyny i prawa, organizacji pacjenckich, Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta. Orzeczenie będzie musiało być wydane w ciągu pięciu miesięcy od dnia złożenia wniosku.
Propozycję odszkodowania ma przedstawić zakład ubezpieczeń, który zawarł umowę ze szpitalem, w którym doszło do błędu medycznego. Zamiast odszkodowania możliwa będzie renta. Osoby ubiegające się o odszkodowanie będą mogły uzyskać: do 300 tys. zł w przypadku śmierci pacjenta (dla spadkobiercy) i 100 tys. w przypadku uszczerbku na zdrowiu (dla pacjenta). Wysokość renty może wynieść do 3 tys. zł. (PAP)