W dobie powszechnej komunikacji internetowej nikogo już nie dziwią stosowane wszędzie i przy każdej okazji (czasami wręcz nagminnie) emotikonki, czyli zestawy znaków wyrażające ton wypowiedzi czy stan naszych uczuć. A gdyby tak pojawiało się coś takiego w prawdziwym życiu i oddawało w miarę wiernie nasze emocje???

Na przykład jako ikonki na specjalnych okularach ? jest to jak najbardziej możliwe. Dzięki projektantce Tan Yunfan możemy założyć na nos okulary Magic Emotion. Wyglądający bardzo futurystycznie pasek przezroczystego tworzywa tuż przed naszymi oczami spełnia bardzo wiele funkcji. Śledzi bowiem mimikę twarzy, mierzy ciśnienie, sprawdza rytm serca i na podstawie tych danych określa nasz stan emocjonalny. Adekwatnie do wyniku analizy wyświetla on odpowiednie ?obrazki? na panelu przed oczami. Trudno to wytłumaczyć, ale najlepiej obrazuje to załączona grafika.

Od strony technicznej zaś wygląda to tak, że okulary wykorzystują materiał LED zwany LightForm. Ekspresję twarzy wykrywa mikrodetektor, procesor analizuje wszystkie dane i wyświetla rezultat, w postaci właściwych ?emotikonek? na półprzezroczystych diodach LED LightForm.

Piszemy zaś o tej technicznej nowince dlatego, że poza młodzieżowym ?szpanem? i ?lansem? może to być przydatna rzecz na przykład dla osób autystycznych. Gdyby rozmówcy mieli założone takie okulary przekazujące emocje, autystyk byłby w stanie odpowiednio zinterpretować emocje i intencje drugiej osoby, natomiast jego stan ducha oddawany byłby przez jego okulary. Oczywiście jest to lekkie ?teoretyzowanie?, gdyż wspomnianych ?emolarów? nie ma jeszcze w powszechnym użytku, ale może warto się tym zainteresować???