
Koncepcja Halliwick wzięła swój początek w Anglii w 1949 roku, a jej twórcą jest trener pływacki, z wykształcenia hydroinżynier, James McMillan. Celem metody jest nauka pływania oraz uzyskanie niezależności w środowisku wodnym przez osoby niepełnosprawne oraz osoby z problemami psycho-ruchowymi.
Koncepcja Halliwick jest nowoczesną formą fizjoterapii, która w Polsce dopiero się rozwija i obecnie jest mało znana. Założenia jej opierają się na zajęciach grupowych, kiedy każdy pływak (tak nazywany jest uczestnik) ma swojego indywidualnego instruktora (opiekuna, rodzica), z którym przez całą godzinę ściśle współpracuje. Podczas zajęć nie używa się żadnych przyrządów wypornościowych, ponieważ stwarzają fałszywe poczucie bezpieczeństwa u pływaka. Integracja grupowa sprzyja rehabilitacji społecznej, wszyscy uczestnicy zajęć są równi i zwracają się do siebie po imieniu. Powoduje to eliminowanie barier psychologicznych, a wspólne przeżywanie emocji - rodzica z pływakiem pozwala na zaakceptowanie swojego dziecka takim, jakim ono jest. Cała sesja Halliwick komponowana jest w formie zabawy, które są odpowiednio dobierane w zależności od umiejętności grupy.
Pływak w wodzie czuje się komfortowo (tzw. water happiness) i w większości przypadków z niecierpliwością czeka na kolejne zajęcia. Aby uzyskać niezależność w wodzie oraz posiąść podstawowe umiejętności pływania niezbędne są trzy warunki do spełnienia:
- przystosowanie psychiczne z oswojeniem w środowisku wodnym,
- kontrola równowagi w wodzie,
- umiejętność płynnego przemieszczania się w środowisku wodnym.
Bardzo często woda jest jedynym środowiskiem, w którym pływak - ze względu na swoją niepełnosprawność - może poczuć się niezależny i tym samym szczęśliwy. Dla takich osób zajęcia wg koncepcji Halliwick są doskonałą formą rehabilitacji, która niestety ze względu na wiele napotykanych barier jest rzadko poruszanym tematem.
Grzegorz Węgier