
Jego historia dobitnie pokazuje, że wiele ograniczeń istnieje wyłącznie w naszej głowie, a to, czy będziemy robić rzeczy, których pragniemy ? zależy wyłącznie od nas samych. Na wszystko znajdzie się sposób, jeśli wystarcza chęci i motywacji. Trzeba jedynie odrzucić tak wygodne dla wielu wyszukiwanie rozmaitych wymówek. ?Nie mogę?, ?nie dam rady?, ?nie uda mi się?, ?nie mam szans?, ?to nie dla mnie?... to tylko najpospolitsze z tych stosowanych na co dzień. A wystarczy odrzucić ?nie? i działać na zasadzie: ?mogę?, ?dam radę?, ?uda mi się?, ?mam szanse?, ?to dla mnie?. Nasz umysł funkcjonuje jak komputer i to, co do niego wprowadzamy, jest przetwarzane na rezultaty. Jeżeli negujemy nasze możliwości, szanse, to mózg dochodzi do wniosku, że tak jest naprawdę. Natomiast jeśli dostarczamy mu pozytywnych wartości i wiary we własne siły ? to wówczas podświadomość ustawia nas na drodze do realizacji zamierzeń.
Owszem, ktoś powie, że to uogólnienie i w niektórych przypadkach nic się nie da zrobić. To nieprawda! Nigdy nie jest tak, że nie da się zrobić NIC. Trzeba jedynie znaleźć swoją własną drogę. I niekoniecznie jest ona oczywista i widoczna na pierwszy rzut oka. Popatrzcie na przykład Alexandre'a. Czy powiedzielibyście, że jednonogi facet może być dobrym, znakomitym wręcz bramkarzem? :)
Tak więc ? bierzcie z niego przykład. Umacniajcie w sobie pozytywne postawy i powtarzajcie sobie ?damy radę?, ?damy radę?! A na pewno tak będzie :)
Rafał Wieliczko
