No to chyba nadszedł czas na nas
Wszędzie gdzie się pojawię jak mantrę muszę opowiadać naszą historię, ale wiem, że tutaj ma to inny wymiar.
Antoś jest naszym pierwszym dzieckiem, urodzony o czasie, ciąża bez powikłań, apgar 10. Tyle. Jedna noc pełna strachu, po której okazuje się, że nie jest wszystko w porządku. Rezonans wykazuje niedorozwój móżdżku, hipoplazję spoidła i szerokozakrętowość mózgu.
Ja jestem mamą tego małego szkraba, mam na imię Marta. Uwielbiam podróże, pływanie i śnieg. Ale życie spłatało mi figla i brutalnie zatrzymało.
Antoś ma dopiero pół roku, nikt nas nie czaruje, że będzie dobrze, dopiero uczę się żyć na nowo z ciągłymi wycieczkami po lekarzach, rehabilitantach i całej reszcie. Pomimo tego jest bardzo pogodny, uwielbia jak mu się śpiewa i opowiada
Bardzo brakuje mi kontaktu z mamami dzieci jak Antoś. Mam ostatnio wrażenie, że osoby z mojego otoczenia zamykają się na nasze towarzystwo, nie są nas w stanie zrozumieć (albo to ja się zrobiłam nie do zniesienia:)).
Witam Was serdecznie