
Wybór odpowiednich prezentów to nie lada wyczyn. Muszą być one przemyślane na tyle, by przede wszystkim skorzystały dzieci oraz by nikt nie poczuł się urażony. Burza mózgów, kilka sklepów w pogoni za tym, co urodziło się w głowie. Oczekiwanie na zamówienie z hurtowni. Potem wyczyszczenie całej półki w jednym z supermarketów, bo przecież zakup ilości 31 sztuk takiej samej rzeczy okazuje się prawie niemożliwy. Na szczęście rywalizacji i zazdrości nie będzie, więc można pozwolić sobie na zróżnicowanie kolorystyczne i kształtowe.
Następnie przygotowanie fundacyjnych torebek ozdobionych świątecznymi gwiazdkami i można przystąpić do pakowania. Nie zapominając oczywiście o zróżnicowaniu paczek na wersje damskie i męskie. To ważne!!! Chociaż w taki sposób możemy podkreślić wagę płci.

Pomoc Julki ? najmłodszego wolontariusza nieoceniona jak zwykle. Do paczek lądują: zabawka do terapii ręki z granulatem w środku ? są różne: mamy rybki w dwóch rodzajach oraz śmieszne żaby z otwartymi paszczami w różnych kolorach. Dokładamy po miękkim batoniku, tak aby każde dziecko, nawet te z największymi problemami w karmieniu, mogły nacieszyć się słodyczą czekolady. Są jeszcze intensywne w kolorach i ciekawe w kształtach gąbki, niby z przeznaczeniem do użycia w kąpieli, ale pomysłowość form - cytryny, pomarańcze, hamburgery, czy tęczowe kule powodują, że równie dobrze mogą one służyć do zabawy, jak również ćwiczeń ręki. Nie moglibyśmy zapomnieć o czymś dla ciała. Zbliża się zima, więc ochronne pomadki do ust wydały się nam właściwe. Dziewczyny dostaną o smaku truskawkowym, niech mają odrobinę lata, a chłopcy neutralne. Jeszcze tylko folder, balony fundacyjne, kilka naklejek z ilustracjami z naszych bajek ?Tuż pod moim nosem? ? nie zapominamy o rodzeństwie i paczki gotowe!

Pozostaje mieć nadzieję, że wszystkie dzieci z DOA będą zadowolone.
UAKTUALNIENIE:
A poniżej fotka ze spotkania podopiecznych DOA z Mikołajem. Z góry przepraszamy za jakość zdjęcia, ale aparat uległ awarii i trzeba było posiłkować się telefonem komórkowym. Ale i tak zadowolenie wszystkich wyraźnie widoczne :)

Kasia Łukasiewicz